paź 22 2003

Pragnąć spokoju....


Komentarze: 0

Ludzie często mówią :"Chcę już tylko spokoju, moje serce nie pragnie już niczego innego." Ludzie często płaczą nocami myśląc , że nikt ich nie słyszy , a zarazem modląc się aby jednak ktoś słyszał, aby ktoś przyszedł otrzeć łzę. Ludzie się śmieją w ciągu dnia i chwalą przed innymi równie "wesołymi" swoim wspaniałym życiem wypełnionym potem czoła od rana do za piętnaście piąta , samochodem wziętym w lizing , za ciasnymi spodniamy oraz dziećmi zrodzonymi ze szczerej miłości. Ludzie świętują , przeciętnie dwa razy do roku , powiedzmy ,że trzy jeśli urodziny też wliczymy w zakres świąt. Wtedy uśmiech na ich twarzach przybiera jeszcze większe rumieńce i rozciąga się w swoim sztucznym wydłużeniu od ucha do ucha , zakrywając sobą podbite oko , niezapłacony rachunek za gaz , kredyt mieszkaniowy i zdradę męża z tą blondynką spod 9. Czasem ludzie rzucają się z okna... czasem biorą o jakieś dwa opokowania za dużo środków uspokajających... innym razem kurek od gazu im się zacina i nie da sie go wyłączyć... a czasem nóż zamiast chleba kroi żyły...
Jednak nie zapominajmy - ludzie pragną już tylko spokoju.
Pomijając całą wymienioną wyżej serenadę kłamstw naszej codzienności , to jedno chyba jest najbardziej chaniebne i zarazem najbardziej rażące w swoich skutkach.Bo widisz, ludzkie serce nie jest przyzwyczajone do kłmastwa ... a może raczej do udawania. A kiedy aktor w spekataklu życia karze mu za długo grać tą okropną rolę i serce się buntuje... wtedy na deski teatru wchodzi dubler , a czasem nawet nikt nie wchodzi , pozostaje tylko głos suflera , błagający "już tylko spokoju".
Owy wymarzony spokój mający być ucieczką od codzinnych pochodów z uśmiechem na twarzy , od krzyków na ulicy , tłocznych autobusów , marzeń wyrzuconych do kosza jest niewątpliwie jednym z podlejszych kłamstw naszych czasów. Podlejszych o tyle , że miliony nimi zaślepionych święcie jest przekonanych , że tylko on już im pozostał na tym ziemskim , zasmarkanym padole...
Ludzkie serce jest istotą o dziwnym charakterze...pragnie doświadczać tysięcy odczuć , być kochane i poniewierane , poznać smak wolności , uwiezi , pokory , miłości i zdrady.Mechanizm ten tak skomplikowany w swojej naturze ma jeden czerwony guziczek , którego powolne naciskanie i dociskanie powoduje zwolnienie akcji , niedrożność tętnic , spadek ciśnienia i całą resztę tych parszywych objawów , które nieodwołanie prowadzą do śmierci...do kłamstwa o spokoju... ten guziczek ma podpis - WPASOWAĆ SIĘ W RAMY RZECZYWISTOŚCI

xx_go$iak_xx : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz